Posty

Wyświetlanie postów z sierpień, 2020

Dziwne

 Zawsze wydawało mi się, że jawna agresja to czyste zło. A tu czytam, że na Podkarpaciu doszło do opisanej TU sytuacji. Dziwne nr 1 - wiadomo kto i co zrobił. Dziwne nr 2 - była policja. Dziwne nr 3 - biorąc pod uwagę realia, policja nie zrobiła niczego. Dziwne nr 4 - obojętność obserwujących osób. Dwóch agresorów i zero reakcji. Czyżby to podkarpacka policja i mieszkańcy Podkarpacia bronili podkarpackich oprychów? Mam niejasne wrażenie, że Podkarpacie jest ostoją miłośników jedynie słusznej partii. Ludzi ze wszech miar uczciwych, porządnych, spokojnych i pobożnych. Takich co świecą przykładem właściwego postępowania. Zarówno po stronie zwykłych mieszkańców jak i policji. A tu... A tu agresja na całego w obstawie policji.  Dziwne nr 5 - skoro agresorzy zrywali maski, podchodzili bez masek poniżej dystansu społecznego to czemu nie podpadli pod przepisy o epidemii? Przeciętny Polak byłby spałowany, zakuty w kajdanki i odstawiony z kilkoma paragrafami - napaść, niszczenie mienia, narusza

Życie w czasie epidemii

Życie w czasie epidemii ma swoje dobre i złe strony. Trochę czuję się uziemiony. Najbardziej to "uziemienie" widać po przebiegu samochodu służbowego. Przez 2 lata 95 tys. km. Przez ostatnie pięć miesięcy... tysiąc kilometrów. Pracować mogę zdalnie. W firmie byłem dwukrotnie od marca. Jak widać niemożliwe staje się możliwe. Poza tym wprowadziłem pewne środki dyscyplinujące samego siebie. Codziennie rano robię godzinne ćwiczenia. Sam raczej nie zmotywowałbym się do wykonania konkretnego zestawu, więc zainstalowałem sobie odpowiednie aplikacje i trzymam się planu ćwiczeń i zmian w codziennym zestawie. Nie ukrywam, że najbardziej dumny jestem z wykonywania ćwiczenia "deska" przez prawie 2 minuty. Wiem, że to nie jest rekord świata, ale polecam włączyć np. tę piosenkę i cały jej czas wytrwać w pozycji zwykłej deski. To niecałe 2 minuty. Poza tym można zobaczyć jak osiemnastoletni Ritchie Blackmore zagrywa na gitarze. Czasy dalekie od Deep Purple czy Rainbow. A skoro już