No cóż, było do przewidzenia
Jeśli wprowadza się programy świnia+, krowa+ i inne rozdawnictwa+ bo jest tak zajebiście, to czemu się dziwić, że ktoś kto pracuje, chce dostać za swoją pracę godną zapłatę? Nie kolejny datek+, ale zapłatę za swoją pracę.
Zamiast chronić pracujących, tzw. rząd kupuje głosy za przywileje. Czyż to nie śmierdzi I Rzeczpospolitą? Każdy następny musi obiecać i dać więcej. Aż padniemy.
Popieram strajk nauczycieli!
Jeśli zaczną strajkować lekarze, poprę ich protest. Takiej zapaści w służbie zdrowia to ja nie pamiętam. A podobno mamy sukces gospodarczy i zajebiście dużo pieniędzy z likwidacji oszustw podatkowych.
Najbardziej dziwię Solidarności. To nie jest Solidarność z 1980/81. To przydupasy tzw. rządu. Jako jedyny związek zawodowy wyłamali się z solidarnej postawy pracowników oświaty. Walczą o swoje przywileje a nie o sprawy pracowników. Zresztą nie tylko w oświacie.
Pokrzykiwania Szydło przypominają mi pokrzykiwania działaczy PZPR z czasów strajków w Gdańsku, Gdyni, Szczecinie w 1980. Też grozili, że nie zapłacą za dni strajku. Jeszcze chwila i tzw. rząd wyprowadzi na pracowników wojsko.
No cóż, było do przewidzenia. Mamy PRL bis! Nie ma obrazka...
Raz jeszcze wyrażam swoje poparcie dla nauczycieli. I sparafrazuję słowa tzw. premier Szydło: te pieniądze się Wam po prostu należą!
Pozdrawiam
Zamiast chronić pracujących, tzw. rząd kupuje głosy za przywileje. Czyż to nie śmierdzi I Rzeczpospolitą? Każdy następny musi obiecać i dać więcej. Aż padniemy.
Popieram strajk nauczycieli!
Jeśli zaczną strajkować lekarze, poprę ich protest. Takiej zapaści w służbie zdrowia to ja nie pamiętam. A podobno mamy sukces gospodarczy i zajebiście dużo pieniędzy z likwidacji oszustw podatkowych.
Najbardziej dziwię Solidarności. To nie jest Solidarność z 1980/81. To przydupasy tzw. rządu. Jako jedyny związek zawodowy wyłamali się z solidarnej postawy pracowników oświaty. Walczą o swoje przywileje a nie o sprawy pracowników. Zresztą nie tylko w oświacie.
Pokrzykiwania Szydło przypominają mi pokrzykiwania działaczy PZPR z czasów strajków w Gdańsku, Gdyni, Szczecinie w 1980. Też grozili, że nie zapłacą za dni strajku. Jeszcze chwila i tzw. rząd wyprowadzi na pracowników wojsko.
No cóż, było do przewidzenia. Mamy PRL bis! Nie ma obrazka...
Raz jeszcze wyrażam swoje poparcie dla nauczycieli. I sparafrazuję słowa tzw. premier Szydło: te pieniądze się Wam po prostu należą!
Pozdrawiam
Ja też popieram nauczycieli. Jestem jednak pewna, że ten protest nauczycieli nie został im podpowiedziany przez opozycję rządową tylko po to, żeby go osłabić. Co nie znaczy, że nauczycielom się nie należy. Jednak załóżmy, że PIS nie da nauczycielom podwyżek, a potem wygra inna partia, co ona potem zrobi z tymi żądaniami nauczycieli?
OdpowiedzUsuńChciałabym zobaczyć taki scenariusz.
Ja mam już dość scenariuszy realizowanych przez pis.
Usuń